[O1] Zabrany dowód za światła dzienne LED

[pstryku1]

już mi tu pisałaś w wątku tylko nie znam tej robocizny

wlasnie chce ci podac cenny robocizny

[kamil-1984]

[O1] Zabrany dowód za światła dzienne LED

Witam

Miałem dziś "niemiłe spotkanie" z władzą.

Mam zamontowane z przodu światła LED z homologacją za prawie 200zł.
Policjanci stwierdzili że świecą na niebiesko... ???
Ciekawe LED-y rzeczywiście mają lekką poświatę niebieskiego, ale nowe Audi też mają taką poświatę i co?... tzn. że wszystkie Audi są "nielegalne"... ?

Jutro jadę na przegląd i jak przejdzie to zadzwonie do tego sierżanta i mu powiem...
Gościu czytał homologację i stwierdził że to europejska, ale one świecą za bardzo niebiesko

No ciekawe...

Co Wy o tym myślicie warto jest walczyć czy sobie odpuścić i LEDy na śmietnik???

[SP9XWW]

Re: Zabrany dowód za światła dzienne LED

Co Wy o tym myślicie warto jest walczyć czy sobie odpuścić i LEDy na śmietnik???

Oczywiście, że walczyć! Jeżeli światła faktycznie mają polska homologacje i są dopuszczone do użycia na terenie RP - gliniarze mogą Cię pocałować w pompkę. Walczyć i ew. jak się będą upierać - zasuwaj do sądu po orzeczenie i odszkodowanie. W końcu jako przedstawiciele prawa - powinni się w nim orientować - no nie? (patrz opisywana na forum i opowiadana mi przez dilera sprawa z zabraniem dowodu rejestracyjnego za jazdę na fabrycznych światłach dziennych w O2FL).

[Rekin Chlebojad]

gliniarze mogą Cię pocałować w pompkę

no chyba nie do końca swiatła moga miec 1000 roznych homologacji a czy TWOJ samochod ma homologacje z TYMI WŁASNIE swiatelkami?? (pewnie nie bo to koszt 500 zł) i to samo kiedys pisałem na temat zakładania samemu czy w warsztacie KSENONOW ( nie mowie tu o LEdach czy ksenonach fabrycznych tzn montowanych na taśmie). Homologacje możesz miec ale producent nie przewidział takich swiatelek u ciebie w aucie (powod?? taka wersja, albo na logike w "tamtych" czasach nie były jeszcze pospolite ledy lub ich wogole nie było)

skad te wiadomości?? od "zaprzyjaznionych" policjantow z ul"Waliców w Warszawie (kiedys czesto tam bywałem) pytałem własnie o ksenony z "homologacja" cena nie grała roli ale jak zrobic żeby bylo zgodnie z prawem itd. i dostałem odpowiedz.

[phrix]

Popieram co pisze Rekin Chlebojad, przy całym szacunku myślę że, Panowie policjanci mieli trochę racji. Mnie też czasem irytują cywile z światłami które niepotrzebnie zwracają moją uwagę na drodze. Tylko uprzywilejowane powinny świecić na niebiesko i mało istotne czy jest to czysta barwa niebieska czy lekki odcień np. taki jak zenonach. Takie jest moje zdanie ...

Znając polskie stacje kontroli, przegląd przejdziesz i dowód oddadzą z zamontowanymi dziennymi :twisted:

[Psycho Dad]

Ja jeszcze widzę na mieście sporo Allezenonów i taśm ledowych w różnych wariacjach. Jakoś udaje im się przemieszczać

Możesz spróbować zmniejszyć napięcie opornikiem z 14.4v do 12v powinno trochę pomóc.

[genesis]

Mnie też czasem irytują cywile z światłami które niepotrzebnie zwracają moją uwagę na drodze. Tylko uprzywilejowane powinny świecić na niebiesko i mało istotne czy jest to czysta barwa niebieska czy lekki odcień np. taki jak zenonach.

No i dochodzimy to głównego problemu, który wynika ze świecenia w dzień. Zwracamy uwagę na barwę uprzywilejowaną tak samo jak zwracamy uwagę na zapalone światła, bo do nich się przyzwyczailiśmy. W ten sposób nie widzimy rowerzystów, pieszych, gorzej są widoczni motocykliści, którzy kiedyś się wyróżniali zapalonymi światłami. To wszystko oczywiście przynosi wzrost wypadków z udziałem grup wymienionych wyżej.
Ale najważniejsze, że stojąc w korku, świecąc w zderzak poprzednika jestem dobrze widoczny. W końcu zobaczyć obiekt wielkości samochodu, bez świateł, w dzień - niemożliwe :wink:

Co do homologacji. Jeśli światła mają oznaczenia RL to niech się policjanci pocałują wiecie gdzie. Kombinują na siłę. Rozumiem karać ludzi za źle ustawione światła, za ksenony bez samopoziomowania, ale w tym wypadku jeśli autor tematu ma ów oznaczenie, podłączenie ma legalne to wyszła nadgorliwość policjanta. Na oko będzie oceniał jakim światłem świecą ;/

[Skfarek]

Kombinują na siłę. Rozumiem karać ludzi za źle ustawione światła, za ksenony bez samopoziomowania, ale w tym wypadku jeśli autor tematu ma ów oznaczenie, podłączenie ma legalne to wyszła nadgorliwość policjanta. Na oko będzie oceniał jakim światłem świecą ;/

Popieram, jak dla mnie czepianie się, ciekawe dlaczego nie biorą się za tych co mają "stjunowane" auta poprzez np.
- prawie całkowite zamalowanie tylnych lamp tak że stop się ledwo żarzy
- pozaklejanie lampy i reflektorów tandetnymi "okularami", "mega brewkami" i innym badziewiem
itp.

[Maicroft]

kamil-1984, Pytanie techniczno-prawno, masz same LEDY czy swieca jeszcze mijania lub postojowe z nimi w komplecie :?:

[b-bar01]

no chyba nie do końca swiatła moga miec 1000 roznych homologacji a czy TWOJ samochod ma homologacje z TYMI WŁASNIE swiatelkami??

a co z innymi dodatkowymi swiatłami, takimi jak przeciwmgielne czy dalekosiężne ??
czym one się różnią od dziennych ?? na aucie mozna zamontować całą choinkę świateł,
jeżeli mają homologację i są poprawnie zamontowane to nikt nie ma prawa się czepiać.
a okreslenie "za niebiesko swiecą" policja może sobie w ....buty wsadzić. czym zmierzyli ?? na oko ?? czy kolorymetrem ?? i jak zmierzyć białość czy żółtość świateł ??
niestety, nasza policja jest z tyłu za europą i zdrowym rozsądkiem, tak samo było z uchwytami na rowery na haku.

[ Dodano: Sro 16 Cze, 10 11:17 ]

- prawie całkowite zamalowanie tylnych lamp tak że stop się ledwo żarzy
- pozaklejanie lampy i reflektorów tandetnymi "okularami", "mega brewkami" i innym badziewiem

ja jeszcze dopisałbym HID-y.

[Maicroft]

HID-y tez maja homologacje na UE jako same w sobie, ale nie maja homologacji do montazu w aucie marki A czy B, w reflektorach firm X,Y,Z :idea:

[b-bar01]

ale nie maja homologacji do montazu w aucie marki A czy B, w reflektorach firm X,Y,Z

marka auta nie ma nic do rzeczy, ale reflektor tak.
nie spotkałem się z lampami, które mają dopuszczenie na HID-y i na H-1,3,4,7.
jeżeli reflektor ma homologację na H-... nie wolno stosować innych żarówek.

Maicroft, wiesz..... lampy z anglika też mają homologacje europejską :wink:

[Sev]

b-bar01, owszem ale za literką E jest cyferka która określa dodatkowo kraj i angliki mają inną niż kontynentalne z tego co się orientuję.

Odnośnie LEDów to również warunki atmosferyczne mogą spowodować że pewna barwę światła widać nieco inaczej, nieraz wieczorem, przy zachodzie słońca widzę światła innych aut tak jakby wszyscy jeździli na xenonach, nawet autobusy MPK, maluchy i polonezy

Wg mnie nie mieli podstaw by zabrać dowód. Światła sa dopuszczone, legalne, zgodne z przepisami więc - WALCZ :twisted:

[Maciek_H]

No i dochodzimy to głównego problemu, który wynika ze świecenia w dzień. Zwracamy uwagę na barwę uprzywilejowaną tak samo jak zwracamy uwagę na zapalone światła, bo do nich się przyzwyczailiśmy. W ten sposób nie widzimy rowerzystów, pieszych, gorzej są widoczni motocykliści, którzy kiedyś się wyróżniali zapalonymi światłami. To wszystko oczywiście przynosi wzrost wypadków z udziałem grup wymienionych wyżej.
Ale najważniejsze, że stojąc w korku, świecąc w zderzak poprzednika jestem dobrze widoczny. W końcu zobaczyć obiekt wielkości samochodu, bez świateł, w dzień - niemożliwe :wink:

No, nareszcie głos rozsądku

[phrix]

Wg mnie nie mieli podstaw by zabrać dowód. Światła sa dopuszczone, legalne, zgodne z przepisami więc - WALCZ

Dokładnie nie analizowałem przepisów, ale światła dzienne dopuszczane są jeżeli zostały zamontowane i były dedykowane do danego modelu samochodu. Wtedy nie ma problemu. Inaczej sytuacja wygląda jeżeli montujemy światła dzienne z alledrogo w obranym przez nas miejscu. Mało istotne czy światła z alledrogo posiadają same dla siebie homo, liczy się to czy są homologowane przez producenta samochodu w naszym przypadku Skode.

Takie jest moje zdanie, mogę się mylić ....

Ostatnio czytałem jaki wpływ na bezpieczeństwo, miało wprowadzenie całorocznej jazdy na światłach. Niestety statystyki nie przemawiają za tym aby jeździć przez całą dobę na światłach :diabelski_usmiech

[deviltomek]

gliniarz zawsze ma prawo Ci zatrzymać dowód (słusznie czy nie słusznie). Jesli nie słusznie po przeglądzie dostaniesz go spowrotem(i wydatek ok 20zł)......gliniarze to nie diagności i nie muszą dokładnie sprawdzac czy ma homologacje czy nie....wystarczy tylko ich podejzenie. Sam miałem sytuacje z oponami...jeszcze za modzika w duzym fiacie- zabrali mi dowód za "łyse opony" na przeglądzie przeszedł bez problemu 3mm bierznika... odwołanie do sądu - po 30 dniach odpowiedz "sąd nie jest władny do podważenia decyzji funkcjonariusza policji" no i oczywiście 2 strony textu całkowicie dla mnie nie zrozumialego

[bradley]

ale światła dzienne dopuszczane są jeżeli zostały zamontowane i były dedykowane do danego modelu samochodu. Wtedy nie ma problemu. Inaczej sytuacja wygląda jeżeli montujemy światła dzienne z alledrogo w obranym przez nas miejscu.

Do znalezienia sa dokladne wymiary/odleglosci gdzie powinny byc zamontowane swiatla do jazdy dziennej w obrysie dowolnego samochodu, wiec jesli dzienne sa homologowane i sa zamontowane poprawnie (zgodnie z przepisami) to nie ma sie do czego doczepic.

Co innego zamontowac homologowane ledy do jazdy dziennej w reflektorze, ktory nie jest przeystosowany pod takie cos, a co innego miec homologowane ledy, ktore sa sprzedawane razem w homologowanym reflektorze pod nie.
Moje postojowki tez maja niebieska poswiate ale nie az taka jak poprzednie pomimo, ze swieca na bialo i sa biale to w reflektorze jest to zbyt zimna biel

[tompol]

A czy w analizie tych statystyk uwzględniono znaczący wzrost liczby pojazdów z roku na rok i ich przeciętny stan techniczny? Bo ja na ulicach go widzę i myślę, że można spokojnie założyć, że to się przyczynia do wzrostu liczby wypadków. Pewnie jest też wiele innych czynników, które trzeba uwzględnić. Myślę, że takie analizy powinno się zostawić fachowcom w tej dziedzinie, a nie np. redaktorom gazet motoryzacyjnych (gdzie jak sądzę, choć może się mylę, o tym czytałeś), którym się coś wydaje. Przykładowo z analizy statystyk dotyczących np. wzrostu gospodarczego w oderwaniu od realiów wynika jasno, na kogo powinniśmy zagłosować w niedzielę. Wszak za czasów rządów PIS wzrost wynosił w okolicy 6%, a za czasów rządów PO był ledwie powyżej zera. Niby wszystko jasne, ale czy napewno?

Rozpatrując przykładowo sprawę słabszej widoczności pieszych z powodu przyzwyczajenia się naszych mózgów, że jak coś nie świeci, to tego poprostu nie ma, należy jeszcze może popatrzeć na sprawę z drugiej strony, czyli pieszego, który jednak łatwiej nie wejdzie pod "choinkę" jadącą ulicą niż pod cichociemnego oszczędzacza paliwa i żarówek. Ja osobiście kilka razy przekonałem się, że włączone nawet w słoneczny dzień światła ułatwiają zauważenie kątem oka samochodu jadącego poprzeczną ulicą.

[keneida]

... Przykładowo z analizy statystyk dotyczących np. wzrostu gospodarczego w oderwaniu od realiów wynika jasno, na kogo powinniśmy zagłosować w niedzielę. Wszak za czasów rządów PIS wzrost wynosił w okolicy 6%, a za czasów rządów PO był ledwie powyżej zera. Niby wszystko jasne, ale czy napewno?

Przepraszam za offtopic ale do jasnej ciasnej. Prezydent nie ma żadnego wpływu na gospodarkę. Jego kompetencję są zupełnie inne.

[Psycho Dad]

Statystyki statystykami.

Ale moja opina jest taka że coś tam się palić z tyłu i z przodu musi.
Sam manewr wyprzedzania jest bezpieczniejszy. Obrazu widać pojazdy z naprzeciwka.
Szczególnie jak są w cieniu drzew.
Co przy zacienionych miejscach ułatwia wykonie tego manewru.

[tompol]

... Przykładowo z analizy statystyk dotyczących np. wzrostu gospodarczego w oderwaniu od realiów wynika jasno, na kogo powinniśmy zagłosować w niedzielę. Wszak za czasów rządów PIS wzrost wynosił w okolicy 6%, a za czasów rządów PO był ledwie powyżej zera. Niby wszystko jasne, ale czy napewno?

Przepraszam za offtopic ale do jasnej ciasnej. Prezydent nie ma żadnego wpływu na gospodarkę. Jego kompetencję są zupełnie inne.

Oczywiście, że ma, bo ma praw veta i inicjatywę ustawodawczą. Czy z tego coś wynika, i co, to już zupełnie inna sprawa. Zresztą to nie ma tutaj znaczenia. Chodziło mi o użycie statystyk w sposób instrumentalny lub nieumiejętny. W ten sposób można udowodnić każdą tezę.

[szkoda]

nie wiem o co cho z tymi ledami, ale wczoraj jechał pacjent lanosem z dziennymi ledami i w środku dnia oślepiał jaksiemasz :?
jeśli o takich chodzi to byłbym za odłączeniem tego gówna.

[ziutecki]

jesli dzienne sa homologowane i sa zamontowane poprawnie (zgodnie z przepisami) to nie ma sie do czego doczepic.

Wiem, do czego zmierzałeś - ale nie do końca masz rację. Nie ma w świadectwie homologacji pozycji: "są zgodne z PN, ale pod warunkiem poprawnego montażu". Świadectwo homologacji świateł dotyczy tylko i wyłącznie kompletnego zestawu zamontowanego na samochodzie.
Skrajny przykład; zamontuj sobie jedno światło LED na dachu, a drugie z tyłu i wmawiaj policjantowi, że mają homologację :P

[genesis]

A czy w analizie tych statystyk uwzględniono znaczący wzrost liczby pojazdów z roku na rok i ich przeciętny stan techniczny? Bo ja na ulicach go widzę i myślę, że można spokojnie założyć, że to się przyczynia do wzrostu liczby wypadków. Pewnie jest też wiele innych czynników, które trzeba uwzględnić. Myślę, że takie analizy powinno się zostawić fachowcom w tej dziedzinie, a nie np. redaktorom gazet motoryzacyjnych (gdzie jak sądzę, choć może się mylę, o tym czytałeś)

Akurat redaktorzy gazet potrafią się wykazać taką niewiedzą, że włos się jeży na głowie. Dobra strona dla Ciebie. Warto si nad tym zastanowić.

http://dadrl.pl/

[sew1981]

Prawda jest taka większość gliniarzy to ciemniaki, jeśli chodzi o oświetlenie zewnętrzne ( i nie tylko zresztą)...tylu jeździ hidowców i ich jakoś nie potrafią złapać, a Ciebie się czepnęli.
Ja bym walczył, masz dobrze zamontowane, homologacje masz, przepisy dopuszczają stosowanie takich lampek, to walcz...a misiaczek ciemny nie miał argumentu to powiedział - "świeci na niebiesko"..kretynizm czysty. Może nie wiedział , że biała dioda ma niebieskawą poświatę? I co z tego, nie ma paragrafu na Ciebie..walcz , walcz dzielnie z kretynizmem.
Też miałem ostatnio przyjemność z Panami, sam ich wezwałem, to tak zlewczo traktują człowieka, że szkoda słów. Oni powinni w większośći kończyć szkołę fryzjerską a nie policyjną, bo tam lepiej uczą obsługi suszarki. p.s. z ciekawostek jak mówiłem przez telefon policjantowi dzwoniąc że mam skodę superb, to policjant powiedział powtarzając - "skoda buper" i chciał tak zanotować...i robił to poważnie...śmiać mi się chciało...hehehe znawcy technicy mechanicy